Cyfryzacja Polski trwa. Szefowie Telewizji Polskiej, mimo zapisów ustawy, opowiadają się za zachowaniem głównych stacji TVP na pierwszym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej (DVB-T).Obecnie, w ramach naziemnej telewizji cyfrowej, kanały Telewizji Polskiej dostępne są na dwóch multipleksach cyfrowych. Zgodnie z założeniami, w całości dla TVP przeznaczony jest
trzeci multipleks, na którym można oglądać obecnie takie programy jak
TVP1, TVP2 HD, TVP Info (wersja regionalna), TVP Kultura, TVP Polonia, TVP Historia. Niestety na chwilę obecną zasięg tego multipleksu jest mocno ograniczony. Wedle planów, do kwietnia 2014 roku ma być dostępny dla 98% populacji kraju. Dlatego na czas przejściowy zdecydowano, że główne kanały Telewizji Polskiej -
TVP1 HD, TVP2, TVP Info (wersja regionalna) - umieszczone zostały
w pierwszym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej, którego zasięg obecnie wynosi 92% populacji kraju. Problem w tym, że zgodnie z założeniami, do kwietnia 2012 roku Telewizja Polska powinna zwolnić te miejsca, a ich miejsce zajmą stacje TV wybrane w drugim konkursie KRRiT. Przypomnijmy, że w pierwszym konkursie wybrano
Eska TV, TTV, Polo TV, ATM Rozrywka.
Innego zdania są szefowie Telewizji Polskiej. Szef publicznego nadawcy uważa, że Jedynka i Dwójka powinna zostać w pierwszym multipleksie.
Uważamy, że TVP nie powinna tych miejsc zwolnić. Naszym zdaniem przyszły kształt rynku i stopień poniesionych inwestycji wskazuje, że telewizja publiczna powinna zostać na MUX1 z dwoma kanałami - "Jedynką" i "Dwójką". Nie byłoby dobrze, gdyby pierwszy MUX, technologicznie najlepszy, został w całości przeznaczony dla małych nadawców komercyjnych. Uważamy też, że powinno być to rozpatrywane razem z kwestią zagospodarowania kolejnych multipleksów- mówi w wywiadzie dla PAP Juliusz Braun, prezes Telewizji Polskiej.
Szef TVP stoi na stanowisku, że obowiązująca ustawa dotycząca telewizji cyfryzacji była pisana dawno. W jego ocenie kwestia wydłużenia obecności kanałów TVP na pierwszym multipleksie jest istotna z punktu widzenia społecznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz